Zakaz udziału w Super Lidze a prawo UE
21 stycznia 2021 roku FIFA wspólnie z 6 konfederacjami (UEFA, AFC, CAF, Concacaf, CONMEBOL i OFC) wydała oświadczenie, w którym odnosząc się do pojawiających się planów utworzenia przez najbogatsze kluby Super Ligi wskazała, iż rozgrywki te nie będą uznawane przez FIFA ani przez wyżej wymienione konfederacje, a wszyscy zawodnicy i kluby, które wezmą udział w Super Lidze zostaną wykluczenie z wszelkich rozgrywek organizowanych przez FIFA i konfederacje.
Pomijając wątek sportowy czy Super Liga to dobre rozwiązanie dla rozgrywek europejskich, przyjrzyjmy się ewentualnym prawnym konsekwencjom planowanych działań wskazanych przez FIFA.
Otóż wykluczenie zawodników czy klubów może nie być takie proste w świetle przepisów UE, zwłaszcza tych dotyczących konkurencji. Unia Europejska od zawsze przykłada ogromną wagę do ochrony konkurencji i przeciwdziałaniu wszelkim praktykom monopolistycznym.
Co ciekawe 16 grudnia 2020 roku, czyli niewiele ponad miesiąc przed wystąpieniem FIFA, Sąd Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie T-93/18 (International Skating Union/Komisja).
W wyroku tym Sąd wskazał, iż uregulowania Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej (ISU) przewidujące surowe kary wobec sportowców, którzy uczestniczą w zawodach łyżwiarstwa szybkiego niezatwierdzonych przez tę organizację, są sprzeczne z przepisami UE w dziedzinie konkurencji.
Cały spór rozpoczął się w 2014 roku, wtedy to koreańska spółka Icederby International Co. Ltd zamierzała zorganizować w Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie) zawody łyżwiarstwa szybkiego obejmujące wyścigi w nowym formacie.
Ponieważ ISU nie zatwierdziła tego wydarzenia, spółka organizująca zawody napotkała trudności związane z zapewnieniem udziału zawodowych łyżwiarzy szybkich, którzy byli zmuszeni do rezygnacji z tego przedsięwzięcia. Łyżwiarze zrzeszeni w krajowych federacjach będących członkami ISU podlegają bowiem, na mocy statutu tej ostatniej, systemowi preautoryzacji, obejmującemu „zasady kwalifikowania zawodników”, zgodnie z którymi, w obowiązującej ówcześnie wersji, uczestnictwo łyżwiarza w niezatwierdzonych zawodach narażało go na karę dożywotniej dyskwalifikacji w odniesieniu do wszystkich zawodów organizowanych przez ISU.
Po otrzymaniu skargi wniesionej przez dwóch niderlandzkich łyżwiarzy zawodowych Komisja Europejska uznała, decyzją z dnia 8 grudnia 2017 r.1 że zasady kwalifikowania zawodników ISU są niezgodne z regułami konkurencji (art. 101 TFUE), ponieważ ich celem jest ograniczenie możliwości swobodnego uczestnictwa przez zawodowych łyżwiarzy szybkich w zawodach międzynarodowych organizowanych przez osoby trzecie, a tym samym pozbawiają one owe osoby trzecie możliwości skorzystania z usług sportowców, których pozyskanie jest niezbędne do zorganizowania tych zawodów.
W konsekwencji Komisja wezwała ISU, pod rygorem okresowej kary pieniężnej, do położenia kresu stwierdzonemu naruszeniu, nie nakładając jednak grzywny na tę organizację. ISU zakwestionowała zaskarżoną decyzję przed Sądem Unii Europejskiej. Sąd, do którego po raz pierwszy zwrócono się o wypowiedzenie się w przedmiocie decyzji Komisji stwierdzającej niezgodność uregulowań przyjętych przez federację sportową z prawem konkurencji Unii, potwierdził zasadność przyjętej przez Komisję w odniesieniu do spornych uregulowań kwalifikacji jako ograniczenia konkurencji ze względu na cel, jednak stwierdził nieważność zaskarżonej decyzji tylko w części dotyczącej środków zaradczych, do przyjęcia których zobowiązano ISU.
Oczywistym jest, iż prawnicy FIFA znają to orzeczenie i na pewno są również świetnymi specjalistami w zakresie prawa UE, w szczególności prawa konkurencji. Tym bardziej trudno ocenić jaka była faktyczna intencja FIFA ogłoszenia tego komunikatu.
Jeżeli chodzi o kwestie proceduralne to istotnym jest również to, iż zawodnicy, bądź kluby nie muszą czekać na powstanie Super Ligi, aby skonfrontować przedmiotowy zakaz FIFA z prawem UE przed Sądem UE. Mogą to zrobić już, wyłącznie na podstawie samego komunikatu prasowego (taka sytuacja miała miejsce w przypadku ISU).
Trudno powiedzieć jaki będzie finał przedmiotowej sprawy. Będziemy z uwagą śledzić dalszy rozwój wypadków. Jedno jest pewne, jeżeli FIFA i UEFA potwierdzą swoje stanowisko i na przykład „nie złagodzą” go w określony sposób, czeka nas niezwykle ciekawa batalia prawna, która może zrewolucjonizować świat piłki nożnej w podobnym stopniu co sprawa Bosmana…
Autor:
Radca prawny, Partner
Treść niniejszego wpisu nie stanowi opinii lub informacji prawnej i nie może być podstawą do podejmowania decyzji z zakresu prawa czy obrotu gospodarczego. Zmienność prawa, kierunków orzecznictwa, czy też poglądów doktryny kształtujących się na ich gruncie powoduje, iż treść wpisu może wymagać modyfikacji lub uzupełnienia. Co więcej treść wpisu nie uwzględnia okoliczności i stanu faktycznego danej sprawy, które są decydujące dla zajęcia stanowiska w konkretnej sprawie i sformułowania wiążącej opinii prawnej.